Pomnik Pamięci Zwierząt Rzeźnych na wrocławskich Jatkach, dawnej ulicy jatek, czyli średniowiecznych kramów rzeźniczych, na których sprzedawano trupy świeżo zamordowanych, czyli tzw. mięso z uboju.
Według Wikipedii jatki powstawały od końca XII wieku wraz z wykształceniem się specjalizacji handlowej. Były to kramy rzeźnicze zwane z łaciny macellum lub mensa carnifiucium (ława rzeźnicza). Nazwę macellum stosowano także do innych kramów, stąd bywały np. jatki piekarskie, kowalskie i szewskie. Późniejsze kramy z bud przekształciły się niekiedy w rozbudowane domy kupieckie.
---
Wszystkie teksty opublikowane na blogu Nie-zła sztuka objęte są prawem autorskim na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Cytując teksty z niniejszego blogu, musisz podać imię i nazwisko autorki oraz nazwę i adres blogu.
---
Ku czci..., a nie powinno być ku pamięci?
OdpowiedzUsuńBo istnieją społeczności ludzkie zamieszkujące lasy deszczowe, tropikalne, których członkowie polują na zwierzęta, zabijają je dla mięsa, a następnie czczą jego ofiarność, jak i duchy całego lasu.
Czcić to znaczyłoby tyle samo, co przyzwalać.
Wegetarianizm i (anty)gatunkowizm są chwiejne. Oczywiście można się spierać, czy w naturze człowieka leży jedzenie roślin (które również czują, myślą, skupiają się w grupach, a ich korzenie są odpowiednikiem mózgu) i jedzenie mięsa, ja uważam, że oba pokarmy.Szympansy też jedzą jedno i drugie, nawet ślimaki określonego gatunku np. ślinik zmienny(w przypadku trzech wymienionych istnień, gatunków występują przypadki kanibalizmu)... Jak odnosi się do tego przykładu wegetarianizm i (anty)gatunkowizm? Bardzo mnie to interesuje, przyznam. Nie kpię, potraktować poważnie mnie proszę :)
Mi też się wydawało, że " ku pamięci" i najpierw tak napisałam w tytule, mi też to "ku czci" nie pasowało, ale tak było podpisane zdjęcie w Wikipedii, co mnie zmyliło. Teraz widzę, że w tytule hasła jest "pamięci". Tak to właśnie jest jak źródłem wiedzy jest Wikipedia. W drukowanych papierowych encyklopediach raczej nie ma takich niekonsekwencji. Ale nie ma też chyba tego pomniku...(?)
OdpowiedzUsuńAle w tekście pod zdjęciem odruchowo już wpisałam "ku pamięci".
Dzięki za zwrócenie na to uwagi!
Czucie roślin jest to czucie innego rodzaju. Można się zastanawiać jakiego rodzaju, można zapytać o to nauki przyrodnicze. W królestwie zwierząt też są różnice, choćby podział na kręgowce i bezkręgowce (rdzeń kręgowy ma spore znaczenie jeśli chodzi o odczuwanie). Świat jest pełen niuansów.
Anty-gatunkowizm mówi, że prawa przyznawane rożnego rodzaju istotom maja być adekwatne do ich cech dystynktywnych. Czyli z szowinizmem gatunkowym mamy do czynienia wtedy, gdy dane istoty wykazują moralnie istotne cechy, która powinny być podstawą pewnych praw, a mimo to, nie otrzymują tych praw.
Dorota, dzięki za te wyjaśnienia.
OdpowiedzUsuńPrzykre jest to, że w tym dniu 01.11 niestety święto wegan przegrywa z polską tradycją.
OdpowiedzUsuńRośliny nie mają swiadomości
OdpowiedzUsuń