czwartek, 4 lutego 2010

Zwierzę postmodernistyczne

Zachęcam wszystkich do przyjścia na wykład Steve' a Bakera Znaczenie niepewności we współczesnych przedstawieniach zwierząt, który odbędzie się w sali kinowej Zachęty 16-ego lutego o godz. 18:00. Na pewno warto się pofatygować, choćby dlatego żadna z książek tego autora nie została jeszcze przetłumaczona na język polski, a nawet w wersji angielskiej nie jest dostępna w polskich księgarniach.

Steve Baker jest emerytowanym profesorem historii sztuki na Uniwersytecie Central Lancashire w Wielkiej Brytanii. Od lat dziewięćdziesiątych odgrywa aktywną rolę w rozwoju dziedziny „studiów zwierzęcych” w sztukach pięknych, humanistyce i naukach społecznych. Jest autorem między innymi książek The Postmodern Animal (Zwierzę postmodernistyczne), Picturing the Beast: Animals Identity and Representation (Portretując bestię) oraz, wraz z Animal Studies Group, Killing Animals (Zabijając(e) zwierzęta). W ramach swoich badań podejścia do zwierząt w sztuce, filozofii i kulturze popularnej przeprowadza wywiady i koresponduje z artystami współczesnymi w wielu krajach, a jego teksty ukazują się w katalogach wystaw, ostatnio między innymi Tier-Werden, Mensch-Werden (NGBK, Berlin 2009) oraz ZOO~ (La Centrale Electrique, Bruksela 2006), z których obie dotyczyły zwierząt w sztuce współczesnej. Obecnie pracuje nad książką zatytułowaną Sztuka przed etyką: życie zwierząt w rękach artystów, która ma się ukazać w ramach serii Posthumanistic nakładem Minnesota University Press. (1)

(Zwierzępostmodernistyce) jest chyba najpełniejszym profesjonalnym, dokonanym przez historyka sztuki, opracowaniem tematu zwierząt w sztuce współczesnej. Autor bada, jak wykorzystywano wizerunek zwierzęcia w nowoczesnej i współczesnej sztuce, w tym w performansie, a także postmodernistycznej filozofii i literaturze, aby proponować i kształtować idee dotyczące tożsamości i twórczości. Baker przekonywająco analizuje dzieła taki artystów europejskich i amerykańskich jak Olly and Suzi, Mark Dion, Paula Rego czy Sue Coe i innych znaczących twórców końca XX wieku, a jednocześnie krytycznie przygląda się konstruktom, performansom i instalacjom Robert Rauschenberga, Louise Bourgeois, Josepha Beuysa i innych. Książka Bakera zarysowuje podobieństwa między miejscem zwierzęcia w sztuce postmodernistycznej i teorią postruktuarlistyczną korzystając z prac tak odmiennych jak niedawne analizy roli zwierząt w myśli filozoficznej, przeprowadzone przez Jacquesa Derridę czy bestseller Juliana Barnesa Flaubert's Parrot. (2)


Streszczenie wykładu :

Steve Baker
Znaczenie niepewności we współczesnych przedstawieniach zwierząt

Kilka lat temu, pisząc o rzeźbie Pająk Louise Bourgeois, historyczka sztuki Mieke Bal stwierdziła, że jest ona „gęsta znaczeniowo i widowiskowa, a jednak trudna do »odczytania« i daleka od bycia »piękną«”. Te słowa zdają się pasować do dużej części przedstawień zwierząt w sztuce współczesnej, lecz sam fakt, że sztuka ta może być tak „trudna do »odczytania«”, każe nam zapytać, na ile jej autorzy są w stanie przy jej pomocy odnosić się do istotnych kwestii, takich jak podejście człowieka do zwierząt czy warunki życia i cierpienie wielu z naszych „braci mniejszych”. Jeżeli, jak pisze kuratorka wystawy, punktem wyjścia jest tutaj „chęć przekroczenia idei antropocentryzmu, która sytuuje człowieka w centrum świata jako gatunek uprzywilejowany”, czy prezentowani artyści nie powinni wyrażać swych przekonań i poglądów w sposób prosty i jasny? Otóż nie. W epoce, w której zdaniem fizyka Fritjofa Capry pojęcie „wiedzy przybliżonej” zastępuje dawną „pewność wiedzy naukowej”, istnieje zapewne większa niż kiedykolwiek potrzeba skromności, wątpliwości, niepewności i ciekawości ze strony artystów. Artyści, jak wszystkie twórczo myślące jednostki, potrzebują przestrzeni, by nie zawsze wiedzieć, co właściwie robią, i by ufać tej niepewności w trakcie zmagań z pojawiającymi się naturalnie wątpliwościami. Jak pisze Wendy Wheeler w swojej pracy na temat biosemiotyki i kreatywności, oznacza to „bezinteresowne i pełne pasji podążanie za niejasnymi wskazówkami i przeczuciami”. Kwestionując kategorie i granice tego, co ludzkie i co nie-ludzkie, tego, co czyste, idealne, kompletne, piękne i właściwe, artyści tworzą obietnicę sztuki, w której, by użyć fascynującego wyrażenia psychoanalityka Adama Phillipsa, „idea ludzkiej kompletności pęka jak bańka mydlana”. W tym zapewne sensie artyści zaangażowani w rodzaju Sue Coe — aktywnie działającej na rzecz praw zwierząt — mogą twierdzić, że „najbardziej politycznym rodzajem sztuki jest sztuka dwuznaczności”. (3)

16.02.2010, godz. 18:00, Zachęta, sala kinowa (wejście od ulicy Burschego)




















1) Z materiałów Zachęty.
2) The University of Chicago Press: http://www.press.uchicago.edu/presssite/metadata.epl?mode=synopsis&bookkey=3536047
(dostęp dn. 04.02.2010)
3) Z materiałów Zachęty.

Jeżeli chcesz skomentować blog, a nie chcesz się logować, wybierz opcję "Anonimowy" i podpisz się w komentarzu.

Brak komentarzy: