czwartek, 13 grudnia 2012

Gry ze streotypem prawdziwego mężczyzny w kampaniach społecznych ciąg dalszy...

Rysiek z Klanu zmienia image! - chciałoby się rzec. Ale tak naprawdę to Piotr Cyrwus miał dość wizerunku Ryśka z "Klanu" (za pierwszym razem cudzysłów celowo pominęłam). Ta postać tak przylgnęła do aktora, że musiałam sprawdzić, jak ma naprawdę na imię.

Trzeba przyznać, że mu się udało. Zaprezentował się jako szef mafii, typowy twardziel, stereotypowy prawdziwy mężczyzna. Bo przecież uczynny i dobry Rysiek prawdziwym mężczyzną nie był. Był mięczakiem i pantoflarzem, w najlepszym wypadku "miśkiem". Tak to pozornie wygląda, gdy poddamy się władzy stereotypów. Ale nowy bohater Cyrwusa okazuje się być jednak nie aż tak daleki od Ryśka. Grę ze stereotypem uważam tu za udaną, pokazuje ona, że wygląd twardziela nie musi oznaczać zatwardziałego serca. A przez pojawienie się w spocie policjanta jako tzw. "psa" zamiast prawdziwego psa nadaje filmowi wymowę podwójnie przeciwdziałającą przemocy - zarówno wobec zwierząt, jak i wobec ludzi.



---
Wszystkie teksty opublikowane na blogu Nie-zła sztuka objęte są prawem autorskim na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Cytując teksty z niniejszego blogu, musisz podać imię i nazwisko autorki oraz nazwę i adres blogu.
---

Brak komentarzy: